Solange – wiecie, że Beyonce ma siostrę? i Równie, jeśli nie bardziej, uzdolnioną?
Red Fang – znowu stoner, ale lubię. I co mi zrobicie?!
Status Quo – rock`n`roll się nie starzeje. Najwyżej jego wykonawcy
Sun Kil Moon – amerykański folk i indie, na który warto zwrócić uwagę
Switchfoot – unikają eytykietki chrześcijański, ale teksty mówią same za siebie
The Lumineers – folk – rock ze Stanów. Faaajneee
The XX – nie wszystko łykam
Tinariwen – zespół z Mali, grają tishoumaren, czyli blues + muzyka Tuaregów
Trentemoller – duński producent, ma dobre momenty

Colin Stetson – jeśli ktoś zna saksofon tylko z piosenek z lat 80-tych lub jazzowy, tu będzie zaskoczony. Świetna, nowoczesna, świeża muzyka
Fink – Finian Paul Greenall gra pod różnymi ksywkami różne gatunki muzyczne. Zdolny gość
Stone Sour – amerykańska grupa grająca metal, na wokalu Corey Taylor, który tu mniej śmieszny, niż w Slipknot
Unkle – niby trip-hop, po prostu ładna muzyka, na płyty zapraszają świetnych wokalistów
Sampha – ten Brytyjczyk, zanim wydał swoją płytę solową, pisał piosenki dla znanych wykonawców. Zdolna bestia
Art of Anarchy – taka trochę supergrupa, ale w tym składzie już nie zagrają, bo Scott Weiland raczył był wyprowadzić się z tego świata