„Małżeństwo doprowadza do tego, że ludzie zaczynają traktować siebie nawzajem jak przedmioty, będące ich własnością, a nie jak wolne osoby.” Albert Einstein
Albert Einstein był mądrym człowiekiem, ale w życiu osobistym, no cóż, ten cytat wiele mówi.
Pierwszym błędem jaki popełnisz zgadzając się z tą opinią, będzie ślepe podążanie za autorytetem w jakiejś dziedzinie, który wypowiada się na inny temat. Niby dlaczego naukowiec, sportowiec, aktor, celebryta ma być mądrzejszy jeśli chodzi o Twój związek, niż ty sama? To, że ktoś zna się na fizyce, nie oznacza, że zna się na wszystkim. To, że ktoś jest popularnym celebrytą, nie oznacza, że zna się na czymkolwiek.

Drugim błędem będzie bezrefleksyjne przyjęcie na przykład tego cytatu za całkowicie prawdziwy. Być może tak było w życiu Einsteina, może w życiu innych osób, ale czy ma zastosowanie do wszystkich małżeństw? Oczywiście, że nie!
Trzeci błąd jaki można popełnić, to zgodzić się bezmyślnie z taką opinią i myślenie zgodnie z nią, co będzie miało przełożenie na to, jak zaczniesz myśleć o własnym małżeństwie. A skoro będziesz myśleć źle, to za myślami pójdzie również nastawienie i czyny. Nieświadomie zaczniesz myśleć kategoriami „każde małżeństwo to zło” i tak zaczniesz postrzegać własne.
Czwarty błąd to przyjęcie, że małżeństwo w jakiś magiczny sposób zmienia ludzi i zmusza ich, żeby traktowali współmałżonków jak przedmioty. To zawsze jest wybór konkretnej osoby czy jego relacje z innymi są po prostu normalne, ludzkie, a nie oparte na manipulacji, przemocy czy okrucieństwie. Fakt zawarcia małżeństwa nie zmienia ludzi: jeśli byli głupi przed ślubem, będą i po. Powtarzam: to jak traktujesz innych, to jest Twój wybór.
Czy Einstein był głupi? Nie, ale jak każdy człowiek mylił się i nie miał racji w wielu sprawach. Także małżeństwa.