Każdy chce być szczęśliwy. Nieliczni wiedzą, jak taki stan osiągnąć. Większości wydaje się, że szczęście po prostu się pojawia, jest, albo go nie ma i nie zależy to od nas. I to właśnie jest błąd, który popełnia wiele osób. Szczęście można w pewnym sensie i do pewnego stopnia sobie wyhodować. Dbać o to, co zwiększa poczucie dobrostanu i niwelować przeszkody w jego osiąganiu.
Naprawdę wiele zależy od nas samych, ale trzeba to zauważyć i chcieć zmienić swoje podejście do… siebie 🙂
Poniżej masz konkretne strategie zwiększania pozytywnych złudzeń, nadziei, optymizmu i pozytywnych oczekiwań. To są praktyczne sposoby na zwiększenie tego tak pożądanego przez nas stanu, jaki określamy ogólnym terminem szczęście.
- Pozytywne złudzenia:
– myśląc o minionych doświadczeniach, skup się głównie na szczegółach pozytywnych wydarzeń,
– spróbuj wydzielić dziedziny, w których masz niewielkie umiejętności, lub cechy, które masz, lecz ich nie lubisz. Zdefiniuj je jako wyjątki zasadniczo kompetentnego i atrakcyjnego obrazu siebie.
- Optymizm:
– w przypadku każdej sytuacji, w której przypisujesz przeciwności czynnikom zewnętrznym i ogólnym, określ przeciwności, pesymistyczne przekonania oraz wynikające z nich negatywne zmiany nastroju na dziesięciopunktowej skali,
– odwróć uwagę od przeciwności i ruminacji, mówiąc stop, szczypiąc się albo skupiając na innej czynności lub na innym obiekcie,

– zdystansuj się od pesymistycznego przekonania, dostrzegając, że są również inne wyjaśnienia,
– kwestionuj pesymistyczne przekonania, sprawdzając dowody potwierdzające pesymistyczne wyjaśnienia i ich optymistyczną alternatywę, jednocześnie przypisując przeciwności czynnikom zewnętrznym, konkretnym i niestabilnym,
– zauważ, jak odwrócenie uwagi, zdystansowanie i kwestionowanie prowadzi do poprawy nastroju i zwiększenia energii.
- Nadzieja:
– aby wzbudzić nadzieję w konkretnych sytuacjach, formułuj jasne cele, znajduj liczne drogi do nich, dąż do ich osiągnięcia i postrzegaj wyzwania jako przeszkody do przezwyciężenia.
- Pozytywne oczekiwania:
– aby zmniejszyć podejmowanie ryzyka mogącego skrócić ci życie, znajdź motywacje pomagające ci cenić przyszłość bardziej od teraźniejszości.
(za: A. Carr – Psychologia pozytywna)
Tak szybko nie dam Ci spokoju! Od samego przeczytania tekstu nic się w Twoim życiu nie zmieni. Teraz musisz te porady wcielić w życie. Najtrudniejsze jest to, żeby o nich pamiętać. Wydrukuj więc sobie te rady, powieść w widocznym miejscu, albo noś przy sobie i codziennie je sobie przypominaj. To jest pierwszy krok do ich wdrożenia. Wiele będzie zależało od Ciebie: jeśli będziesz osobą wytrwałą, po pewnym czasie zauważysz efekty. Musisz pamiętać o cierpliwości i szczerym podejściu do tego, co myślisz o sobie. Poświęć codziennie choćby kilka minut na te ćwiczenia. Szczęście czeka!
Takie niby to proste, jednak stosowanie się do tych rad wymaga od nas naprawdę dużego zaangażowania 🙂 Jednak jeżeli chcemy być zdrowsi musimy stosować się do tych rad! 🙂
Każda zmiana, niezależnie czy chodzi o zdrowie psychiczne czy fizyczne, wymaga zaangażowania. Wszyscy o tym wiedzą. A jednocześnie niewielu wciela to w życie…