Klikanie w reklamy, klikanie w bannery, otwieranie maili, wypełnianie ankiet to popularne sposoby na zarabianie.
Ale czy naprawdę można w ten sposób zarobić? Czy są to opłacalne działania? Czy warto poświęcać codziennie czas na klikanie i otwieranie jakichś reklam?
Poprowadziłem i nadal prowadzę swego rodzaju eksperyment. Chciałem sprawdzić czy tego typu działalność jest opłacalna. Zarejestrowałem się w jednym z tych systemów, które płacą za otwieranie emaili i wypełnianie ankiet.
Czy klikanie jest dochodowe
I co się okazało? Otóż klikanie to nie zarabianie. Jeśli kogoś satysfakcjonuje zarobienie kilkudziesięciu groszy dziennie w takim systemie, to oczywiście jego sprawa. Trzeba się jednak zastanowić czy nie szkoda czasu na to całe klikanie, jeśli ma przynieść, załóżmy że ktoś działa w kilku systemach, 2 zł dziennie. To daje 60 zł miesięcznie, to już coś, ale…
Ile czasu spędzi się na klikaniu? Ile prądu zeżre komputer w czasie czekania, aż te wszystkie reklamy się otworzą?
Co można robić zamiast klikania

Twierdzę, że w tym samym czasie można napisać co najmniej jeden artykuł na bloga, który będzie zarabiał na siebie już zawsze. Albo jeden artykuł na sprzedaż za 10 zł. Już nie wspominam o tym, że można puścić mailing na listę, dzięki któremu zarobi się te 60 zł w parę minut. Można poświęcić ten czas i energię na promowanie jakieagoś programu partnerskiego.
Możliwości jest wiele, a każda z nich, jeśli nie od razu, to w perspektywie czasu, przyniesie większe dochody, niż klikanie.
Zdaję sobie sprawę, że klikanie jest łatwiejsze, bo choć trzeba mieć cierpliwość do tych wszystkich otwierać okienek przeglądarki, to nie trzeba wysiłku intelektualnego, żeby na przykład coś tam popromować. Jednak tego typu działania są na krótką metę.
Masz już dość klikania?
Pewnie większość internautów, którzy w ogóle pomyśleli o zarabianiu w Internecie i dzięki internetowi przeszła przez etap klikania. Może już jesteś jednak na takim etapie, że masz tego dość, że czujesz, że to nie to, że to za małe pieniądze. To dobrze, to oznacza, że masz ambicję iść dalej.
Szkoda Twojego czasu na żmudne i mało dochodowe zarabianie. Rozejrzyj się po tej stronie. Masz tu kilka możliwości przyłączenia się do programów, w których zarobisz więcej, niż na klikaniu.
Sięgnij po więcej:
Jeżeli chodzi o klikanie to trzeba pamiętać jeszcze o progu wypłat. Często żeby przekroczyć ten próg trzeba czekać kilka miesięcy…
To sprawia, że możemy nawet „zarabiać” 60 złotych na miesiąc, ale żeby móc te pieniądze wypłacić musimy czekać pół roku, albo rok…
Zgadza się, to może trwać bardzo długo niczym uzbieramy odpowiednią kwotę. A są one różne: wypłaty można robić po zarobieniu kwoty 50, 100 lub 200 zł…
Sam siedziałem w tym po uszy miałem konta w kilkunastu takich programach w niektórych żeby dojść samemu do minimum wypłaty potrzeba było parę miesięcy, niektóre w ogóle nie płaciły a jeszcze inne wypłacały z dużym opóźnieniem. Moim zdaniem szkoda czasu lepiej założyć bloga i zacząć coś pisać lepiej na tym wyjdziemy.
pozdrawiam
Klikanie to ciężki kawałek chleba:) Faktycznie lepiej mieć bloga i zarabiać w porządnych programach. Pozdrawiam!