Dawniej odpowiedzi na pytanie „czy przeciwieństwa się przyciągają” szukano w poradnikach gazetowych i książkach, a teraz w internecie. I dlatego jesteś na tej stronie 🙂
Tak, przeciwieństwa się przyciągają. Czy będzie to chęć poznania czegoś nowego, życia innego, niż moje, czy ciekawość poznania osoby, która w moim przekonaniu swoją osobowością i cechami charakteru będzie mnie jakoś uzupełniała, przeciwieństwa spotkają się i… Niestety, zła wiadomość jest taka, że przeciwieństwa się przyciągają, ale tworzą gorsze związki, niż osoby, które są do siebie podobne pod względem osobowości, charakteru, światopoglądu, wyznawanych wartości, nawyków.
Osoby znacznie się różniące w tych sferach podanych wyżej mogą oczywiście tworzyć związki, nikt im przecież nie zabrania. Co więcej, może się zdarzyć, że takie związki będą udane i długotrwałe. Problem więc nie w tym, że nie można stworzyć związku ze swoim przeciwieństwem, a w tym, że taki związek jest dużo trudniejszy, niż związek dwóch osób do siebie podobnych. Trzeba w niego włożyć dużo pracy. W dzisiejszych czasach, gdy powodem rozwodu jest pierwsza kłótnia na przykład o niezamknięte okno, nie wydaje się, aby związki przeciwieństw miały szansę długo potrwać. W czasach, w których ceni się siebie, swoją indywidualność, dopieszcza się siebie na wszelkie możliwe sposoby, nie widać przyszłości dla związków, w których trzeba chodzić na kompromisy i zajmować się nie tylko sobą.

Tak, mądrzejsze będzie szukanie miłości wśród osób, które są do Ciebie podobne. Oczywiście również łatwiejsze, ale przecież zwracam się do osób zdrowych, a nie masochistów, którzy związek uznają za udany, gdy dochodzi do ciągłych spięć, walk, płaczu, przemocy.
Jednak żeby znaleźć osobę podobną do siebie, trzeba… znać siebie samego! Słaby wgląd w siebie, we własne potrzeby, marzenia, przyzwyczajenia, osobowość, charakter, wyznawane wartości oznacza problemy nie tylko ze sobą, ale również w związku. Trzeba zadać sobie, może na początku śmiesznie brzmiące, ale ważne pytania: kim jestem? jaki jestem? czego chcę? co mi się podoba? co jest dla mnie najważniejsze?
Gdy już będziesz to wiedzieć, Twoje poszukiwania miłości okażą się łatwiejsze. Będziesz wiedzieć, że z osobą cyniczną, oszukującą, notorycznie kłamiącą nie wytrzymasz, bo lubisz ludzi, szanujesz ich i nie lubisz kłamać. Albo wręcz przeciwnie 🙂 Podobne dylematy mają ludzie wierzący i niewierzący. Zdarzy się miłość, ale wiara i jej brak, nie będą łączyć, a dzielić. Nawet kompletnie inne gusty mogą negatywnie wpływać na relacje. Wystarczy tylko znaleźć parę z odmiennymi gustami i poobserwować jak walczą przy każdym remoncie mieszkania, w sklepach z ubraniami, wyborze filmu w kinie, kupnie samochodu. Nawet, gdy ktoś ustąpi, to później będzie się źle czuł w brzydkich jego zdaniem wnętrzach, wzdychał na ubrania noszone przez drugą połowę, spał w trakcie projekcji filmu. Związek jak ciągła walka? Można to sobie wyobrazić, można w takim związku być, ale na dłuższą metę nie da się tak żyć. Żyć tak i być szczęśliwym, zadowolonym i uśmiechniętym.
Tak więc nie tylko spryciarze unikają tworzenia związków ze swoimi przeciwieństwami. Jest to po prostu rozsądne postępowanie, nie mające nic wspólnego z wyrachowaniem. Pamiętać bowiem trzeba, że jedna osoba nieszczęśliwa w związku = nieudany związek.
Dobry wieczór,
A co się dzieje, jeżeli para ma wspólne zainteresowania i światopogląd, jest tylko jedna różnica – intelektualna. Czy przy takiej różnicy związek może się rozwinąć?
jak najbardziej
Znam takie pary. Wiązali się ze sobą świadomie, więc wiedzieli jakie trudności mogą napotkać na wspólnej drodze. Czasami mają trudno, ale dają radę.
ze skutków różnic grup krwi mało kto zdaje sobie sprawę
http://7777777blog.wordpress.com/2017/09/02/co-ciekawsi-szarlatani-naukowcy-i-ich-teorie/#comment-75113