Czy istnieją w Twoim życiu sprawy, których do dziś nie zamknąłeś?
Czy istnieją problemy z przeszłości, które pozostawiłeś nie rozwiązane?
Czy miałeś szczęśliwe dzieciństwo?
Czy dobrze wspominasz okres dojrzewania?
Czy sądzisz, że Twoja przeszłość determinuje Twoje aktualne życie?
Czy jest to pozytywny czy negatywny wpływ?
Czy jeśli jest negatywny można to zmienić?
Kto lub co pomoże Ci w takiej zmianie?

Hm… Historia Twojego życia, dzieciństwo, dorastanie może zdominować Twoje życie w ogromnym stopniu. Dwa etapy życia wymienione wyżej kształtują nas na całe życie. Mam nadzieję, że były to szczęśliwe dla Ciebie dni i ukształtowały Cię na dojrzałego, silnego człowieka.
Niestety często zdarza się, że osoby, które nas otaczały, nieszczęścia, które nas dotykały, czyniły z nas osoby strachliwe, nieufne, z poczuciem krzywdy i pretensji do świata. Nie wiń się, jeśli akurat Ciebie to spotkało, to nie Twoja wina. Ważne, co teraz z tym zrobisz. Czy pozwolisz, aby kamień wiszący Ci u szyi nie pozwalał Ci wzlecieć, czy też znajdziesz siły i sposób na jego odcięcie, pozbycie się tego balastu?
Jestem zbyt odpowiedzialnym człowiekiem, żeby przy tym temacie nie dać Ci pewnej rady. Gdy przeszłość ciąży Ci drobnymi sprawami, prawdopodobnie poradzisz sobie sam. Zbierz siły, poczytaj i działaj! Jeśli jednak są to poważniejsze sprawy, których do tej pory nie przepracowałeś, zgłoś się do specjalisty. Znajdziesz w sobie odwagę, aby razem z fachowcem swoje życie uczynić lepszym. Powodzenia!
Więcej w mojej książce: Jakość życia. Jak ją podnieść i cieszyć się życiem!
Właśnie próbuję się uporać z tym co mnie spotkało i w dzieciństwie i potem. Przeszłość przyszła sama z siebie, zaczęła mi niszczyć teraźniejszość i w końcu zgłosiłem się do psychologa. A kiedyś jakoś nie wierzyłem w to, że takie rzeczy się wydarzają.
Życzę powodzenia!