Kolejny raz będzie o fundamentalnych pytaniach zadawanych sobie przez ludzkość, typu: skąd jesteśmy, dokąd zmierzamy, która godzina. Okazuje się, że w moim ukochanym internecie ludzie postawili prawdopodobnie wszystkie pytania jakie można sobie wyobrazić. I piszę tu o tych najważniejszych pytaniach:
– dokąd zmierza świat?
– czy starczy mi kasy na tuning auta,
– dlaczego znowu pękła rura w łazience?
– dlaczego mężczyźni kłamią?
– kiedy w końcu wyjdę za mąż?
– co to jest rzeczywistość?
– czy dzieci muszą być tak upierdliwe?
– dlaczego znowu przegraliśmy w piłkę nożną?
– kiedy umrze ta wredna Zośka spod piątki?
– czy chłopaki będą dziś na siłce?
– do czego służy agregat?

– dlaczego kobiety są głupie?
– gdzie się podziało moje pięć dych?
– dlaczego stary znowu chla?
– co to jest miłość?
– co to za pryszcze na przyrodzeniu?
– kiedy będzie koniec świata?
– dlaczego w celi jest nas tak dużo?
– czy jestem w ciąży?
– kiedy w końcu się wypróżnię?
I tak sobie człowiek filozofuje, w łóżku, przy śniadaniu, w toalecie, w pracy, kochając się z mężem, pijąc wódkę, patrząc w gwiaździste niebo, patrząc na teściową, kradnąc kartofle.
A odpowiedzi są różne. I też można je znaleźć w internecie! Kiedyś zajmę się również odpowiedziami.
A może i Ty masz jakieś pytania? Napisz, wspólnie znajdziemy odpowiedź.