Zrekonstruujmy co się da

Może tylko oprócz zła Grup rekonstrukcyjne opanowały kraj jak długi i szeroki. I rekonstruują najmniejsze nawet potyczki wojenne i powstańcze, choćby brało w nich udział dwóch żołnierzy, którzy po pijaku spotkali się gdzieś w krzakach i nie mieli wyjścia, jak strzelić do wroga. Dochodzi do absurdów, gdy próbuje się przedstawić...