Ilekroć słyszę wypowiedzi polityków z różnych stron sceny politycznej o zagrożeniu demokracji lub braku wolności politycznej w Polsce, tyle razy mam ochotę popukać się w czoło. Wolność polityczna istnieje i moim skromnym zdaniem nie jest zagrożona. Zgadzam się ze zdaniem politologów, że przywilej ten może być ograniczony tylko i wyłącznie przez bezpieczeństwo publiczne i dobro drugiej osoby. Tylko więc w przypadku ich zagrożenia, można by rozważyć ograniczenie lub czasowe zawieszenie wolności politycznych.

Nawet jeśli niestety zdarzy się, że politycy i funkcjonariusze publiczni wykorzystują stanowiska do zamykania ust przeciwnikom, to jest to przecież ujawniane. Nie ma u nas więźniów politycznych, wszelkie ograniczenia udziału w polityce mogą nałożyć tylko wyborcy albo sądy. Niech sobie jeden z drugim poogląda telewizję a zobaczy co dzieje się w Chinach, Korei Północnej, Iranie, na Kubie, Białorusi i w innych państwach totalitarnych. Jesteśmy demokratycznym państwem z wolnością polityczną i niech tak zostanie.
A Ty nie martw się tym!