Wszyscy jesteśmy dziwni Karolina Sulej

Stany Zjednoczone opisano wzdłuż i wszerz. Możemy poczytać książki o całym kraju, poszczególnych częściach i miastach, ludziach, wydarzeniach, zjawiskach. Wydaje się, że nie pozostało już nic do opisania. Na szczęście USA to duży kraj pełen mniej i bardziej niezwykłych miejsc i ludzi, więc tematów, również polskim dziennikarzom i pisarzom, nie zabraknie jeszcze długo.

Karolina Sulej wynalazła fascynujący temat. Coney Island to dzielnica Nowego Jorku z czterokilometrową plażą nad oceanem. I słynąca ze swoich parków rozrywki, cyrków i wesołych miasteczek. Poznajemy historię tego niezwykłego miejsca i ludzi, którzy od początku XX wieku je budowali. Czasy świetności i upadku. Czasy niezależności i komercjalizacji. Urządzenia i rozrywki popularne w poszczególnych dekadach. Słynnych i nieznanych mieszkańców Coney Island.

Oglądaj, słuchaj, ćwicz - zdobywaj nowe umiejętności online

Coney Island jest teraz wyspą tylko z nazwy i jako metafora. To ma być wyspa wolności, schronienia dla wszystkich, którzy nie chcą lub nie mogą wpasować się w zwykłe społeczeństwo. Azyl dla dziwolągów z przypadku i z wyboru. Ich wybory życiowe, wygląd i poglądy niekoniecznie znajdowały i znajdują uznanie u reszty społeczeństwa.

W książce znajdziemy i mity tworzone przez tamtejszych artystów i bywalców i fakty, dzięki którym można poznać historię tego miejsca, a także idee leżące u jego podstaw, ale i współcześnie. Kto nie pozna Coney Island, ten może nie do końca zrozumieć całe USA i jego mieszkańców.

Prawdopodobnie Coney Island zostanie, raczej wcześniej niż się spodziewamy, zalane przez ocean. Co wtedy poczną wszystkie dziwaki tam pracujące i mieszkające? A jak zareagują tak zwani normalni? A może prawdę mówi tytuł książki, że nie ma nikogo zwykłego i normalnego i wszyscy jesteśmy dziwni?

Leave a Reply

%d bloggers like this: